Kalectwo – inność – wykluczenie.
Litość – lekceważenie – śmiech – pogarda.
To wcale nierzadki scenariusz. Nawet dziś, w czasach, gdy o tolerancji czy potrzebie pomagania słabszym mówi się często i głośno.
A jaki los czekał kalekę pięćset lat temu? Kim mógł zostać upuszczony i okaleczony w niemowlęctwie Jakub?
Z widocznym na pierwszy rzut oka garbem, twarzą wciąż skierowaną ku ziemi, nie miał przed sobą szerokich perspektyw. Wiejskie dziwadło, popychadło, obiekt drwin i śmiechu – co więcej mogła mu przynieść przyszłość? Zwłaszcza, że urodził się na jednym z licznych końców świata – w maleńkiej wsi, odciętej od „wielkich” spraw tak bardzo, że nawet dla własnych mieszkańców pozostających anonimową.
Ale Katarzyna Ryrych, tworząc swego nietuzinkowego bohatera, obdarzyła go nie tylko charakterystycznym wyglądem, lecz – a może przede wszystkim – także niepospolitym charakterem i... szczęściem. Wygrany w karty przez wędrownego sztukmistrza (o wielu imionach, profesjach i zdolnościach), wyruszył w świat ku przygodom, o jakich wcześniej nawet nie śnił. Zaznał życia o wiele bogatszego niż większość jego rodaków – potencjalnych prześladowców. Zdobył wiedzę, umiejętności, a nade wszystko znajomości, które całkowicie odmieniły jego historię.
Nie był już dziwadłem. Nie był nawet kaleką. Co więcej – został czyimś opiekunem i mistrzem. A nawet cieszącym się uznaniem (i powodzeniem u kobiet) pieśniarzem.
Tylko dla twoich oczu to wielowątkowa powieść historyczna. Ale czy tylko? Wpisując prezentowane wydarzenia w realia XVI-wiecznej Polski i Czech, autorka zadbała również o wplecenie w fabułę wątków bliskich współczesnym czytelnikom. Wspomniany już problem kalectwa i wykluczenia społecznego (także w kontekście innego ważnego bohatera – praskiego kata, piętnowanego w związku z wykonywaną profesją), jak również pytania o determinanty ludzkiej egzystencji nadają powieści charakter uniwersalny. W połączeniu z intrygującą tajemnicą, wciągającą akcją i wprawnym piórem Katarzyny Ryrych czynią zaś książkę wciągającą lekturą.
,,Kiedy los na bezludną ziemię cię rzuci, spotkasz przyjaciela, nie będziesz się smucić, nie wszystko złoto, co się błyska. Stracisz, ale zyskasz". To...
W porządnej szkole wszystko jest pod kontrolą. Uczą się w niej tylko ładni, grzeczni i wzorowi. Nie ma tam miejsca na myślenie, a czarne zawsze jest białe...